5 września minie rok od porwania przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa obywatela Estonii Estona Kohvera. Uwolnienia Estończyka domagał się m.in. Parlament Europejski. Anna Fotyga sprawę porwania Kohvera poruszała podczas swoich publicznych wystąpień, a także wsparła inicjatywy estońskich eurodeputowanych. Przewodnicząca Podkomisji Bezpieczeństwa i Obrony wystosowała także następujące zapytanie do Federici Mogherini, wysokiej przedstawiciel Rady i wiceprzewodniczącej Komisji.
„Dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze Państwa Bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę! Byliśmy głęboko przekonani, że przynależność do NATO i Unii zakończy okres rosyjskich apetytów. Okazało się, że nie, że to błąd” – mówił w sierpniu 2008 roku ŚP Prezydent RP Lech Kaczyński w zagrożonym rosyjskim atakiem Tbilisi. Uległość wobec Kremla sprawiła, iż kilka lat po tych słowach mamy do czynienia z „pełzającą” aneksją okupowanych regionów Gruzji, a także agresją na Ukrainę i nielegalną aneksją Krymu. 5 września 2014r. w okolicach przejścia granicznego Luhamaa na pograniczu estońsko-rosyjskim Rosjanie zaczęli zakłócać łączność, by później pod ostrzałem granatu dymnego porwać stamtąd oficera estońskiego kontrwywiadu Estona Kohvera. Tym samym Kreml zademonstrował, iż w realizacji polityki odbudowy strefy wpływów z okresu zimnej wojny gotów jest na przekroczenie kolejnej granicy – naruszenia integralności i suwerenności terytorialnej członków UE i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Niecały rok od apeli UE o „natychmiastowe uwolnienie” E.Kohvera, rosyjski sąd, łamiąc prawo międzynarodowe oraz wszelkie standardy niezależnego i sprawiedliwego procesu, skazał estońskiego obywatela na 15 lat więzienia.
1.Czy w związku z nieskutecznością dotychczasowych działań Wysoka Przedstawiciel zamierza podjąć bardziej stanowcze środki, mające na celu uwolnienie obywatela państwa członkowskiego UE porwanego przez Rosję z terytorium tego państwa?
