– W sytuacji, w której Zachód kokietuje Rosję zabiegając o pomoc w walce z ISIS, trzeba szczególnie pamiętać o istniejących zagrożeniach w naszym regionie. Dlatego na SEDE podjęłam temat wojny hybrydowej – wyjaśnia Anna Fotyga, przewodnicząca podkomisji bezpieczeństwa i obrony PE.
W wymianie poglądów na temat wojny hybrydowej wzięli udział Timo Koster – dyrektor ds. polityki obronnej i zdolności NATO w dziale ds. polityki obronnej i planowania, Gábor Iklódy – dyrektor Dyrekcji ds. Zarządzania Kryzysowego i Planowania (CMPD) w ESDZ oraz Airis Rikveilis – reprezentujący łotewskie ministerstwo obrony, doradca ds. obrony przy łotewskiej delegacji w NATO i UE. Eksperci zwracali uwagę, iż zagrożenia hybrydowe występowały już w przeszłości, jednak rosyjska agresja na Ukrainę, a wcześniej Gruzję, a także działalność terrorystycznej organizacji ISIS, wymagają podjęcia szczególnych środków ze strony zarówno NATO, Unii Europejskiej, jak i poszczególnych państw. Zwracano uwagę na znaczenie doktryny odstraszania, a także możliwości skutecznego zapobiegania bardzo zróżnicowanym zagrożeniom, jakie niesie za sobą wojna hybrydowa. Konieczna jest także szybka, zdecydowana i skoordynowana odpowiedź.
– Wszystkie symptomy wojny hybrydowej opisane przez panelistów reprezentujących dwie organizacje – NATO i UE oraz należące do nich obydwu państwo członkowskie, doświadczone w przeciwdziałaniu zagrożeniom ze strony Rosji, wciąż są aktualne – podsumowała ten punkt posiedzenia SEDE Anna Fotyga
Druga część obrad poświęcona była Europejskim Siłom Żandarmerii (EUROGENDFOR). O zadaniach, strukturze, realizowanych misjach i wyzwaniach posłowie rozmawiali z dowódcą ESŻ pułkownikiem Philippem Rio. Szczególnie cenne doświadczenie ESŻ nabyła podczas misji w Afganistanie w ramach ISAF, wypełniając tam bardzo odpowiedzialne i trudne zadania. Doświadczenia z Afganistanu europejscy żandarmi wykorzystali następnie podczas misji w EUROGENDFOR w Republice Środkowoafrykańskiej. Zarówno w Afganistanie, jak i w misji w Afryce, bardzo istotną rolę odegrali polscy żandarmi.