UE powinna skutecznie pomagać uchodźcom w ich regionie

Pomagając więcej i skuteczniej na miejscu, zmniejszamy liczbę uchodźców u naszych granic – napisała Anna Fotyga w zapytaniu do Komisji Europejskiej.

Poniżej zamieszczamy pełną treść zapytania, które jeszcze w lipcu Anna Fotyga wystosowała do KE.

W UE od kilku tygodni toczy się spór o przyjęcie przez państwa członkowskie kwot imigrantów i uchodźców z ogarniętych konfliktami regionów. W najbardziej dramatycznej sytuacji, wymagającej wsparcia społeczności międzynarodowej, są mieszkańcy Syrii i Iraku, poddani bestialskim prześladowaniom przez reżim Baszszara Hafiz al-Asada oraz terrorystów podporządkowanych samozwańczemu kalifowi Abu Bakr al-Baghdadiemu. Wielokrotnie wyrażałam wyrazy współczucia i solidarności z cierpiącymi mieszkańcami Syrii i Iraku, a także uznania dla ich odwagi i poświęcenia. Podczas spotkań z przedstawicielami asyryjskich chrześcijan, Jazydów czy Kurdów dopominali się oni nie o kwoty azylowe, a wsparcie, które pozwoli im przetrwać w rodzinnych stronach. Szczególne prośby kierowano o pomoc humanitarną dla rodzin zmuszonych opuścić domy przed atakami hord ISIS i ukrywających się w górach prowincji Sindżar. Zbliża się okres zimowy. Porzucone lub zniszczone uprawy nie wydadzą plonów. Istnieje olbrzymie zagrożenie katastrofą humanitarną. Tymczasem odnoszę wrażenie, iż udzielone przez Unię Europejską wsparcie rzeczowe, finansowe i osobowe, jest mniejsze, niż przekazywane terrorystom z terytorium Unii środki finansowe. Pomagając więcej i skuteczniej na miejscu, zmniejszamy liczbę uchodźców u naszych granic.
1. Jakie kroki Komisja podejmuje, aby powstrzymać zagrożenie katastrofą humanitarną w Syrii i północnym Iraku, a także zwiększyć widoczność unijnej pomocy oraz uszczelnić i usprawnić jej przekazywanie m.in. poprzez rząd w Bagdadzie?

Powiązane wpisy

Leave a Reply