Nie możemy zawierać kompromisów z prawdą i faktami

W miniony weekend w Luksemburgu odbyła się kolejna międzyparlamentarna konferencja na temat wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony. Anna Fotyga wzięła udział m.in. w jednym z najbardziej gorących warsztatów poświęconych migracji.

„Ponieważ wcześniej wypowiadano się na temat solidarności, mój komentarz dotyczący współczucia jest tylko jeden – informuję, że część swoich wakacji i prywatnych funduszy poświęciłam na pomoc młodocianym uchodźcom na Sycylii. Uważam ten nurt naszej dyskusji za marginalny. Spotkaliśmy się w gronie polityków i ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem i obroną. Nie możemy poddać się emocjom, które wywołują przedstawiane w mediach sceny” – mówiła Anna Fotyga. Przewodnicząca podkomisji bezpieczeństwa i obrony przypomniała, że kryzys ma komponent bezpieczeństwa i to o nim w tym gronie w Luksemburgu należy rozmawiać. Anna Fotyga nawiązała do wypowiedzi F. Mogherini, że sytuacja na Ukrainie nie może przesłaniać dramatu, z którym mamy do czynienia na południu, a w najmocniejszej fazie tego dramatu, z jaką mamy obecnie do czynienia, nie możemy zapominać o Ukrainie. „Tak jak kryzys migracyjne ma swój komponent bezpieczeństwa, tak skutkiem rosyjskiej agresji na Ukrainę jest problem uchodźców ” – mówiła była szefowa MSZ. W ocenie Anny Fotygi powinniśmy korzystać z doświadczenia takich państw jak Kanada i Australia. „Mówienie jedynie o obowiązkowych kwotach nie jest adekwatną reakcją. Powinniśmy uporządkować strefę Schengen i zająć się ochroną granicy zewnętrznej UE” – dodała Anna Fotyga. Europosłanka zwróciła także uwagę, iż zajmujemy się obecnie migrantami spoza Unii Europejskiej, a dwa kraje członkowskie spełniające wszystkie kryteria nie zostały jeszcze przyjęte do strefy Schengen.

Podczas sesji plenarnej odbyła się także dyskusja nad zapisami wspólnych konkluzji, w których z inicjatywy Anny Fotygi zostały zawarte zapisy o sytuacji w Gruzji i na Ukrainie. Anna Fotyga odnosząc się do starań włoskich posłów o osłabienie zapisów dokumentu zaznaczyła, iż pojęcie „pełzająca aneksja” funkcjonuje w dokumentach UE i ma rzeczywiście miejsce, co wielokrotnie omawialiśmy. Ten proces przesuwania granicy ma swoją nazwę – „borderyzacja”. ” Nie możemy zawierać kompromisów z prawdą i faktami” – tymi słowami skończyła swoje wystąpienia Anna Fotyga.

Powiązane wpisy

Leave a Reply