Gratulacje dla nowego przewodniczącego PE

Chciałabym pogratulować nowemu przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego Antonio Tajaniemu, doświadczonemu włoskiemu politykowi, wyboru na tą ważną i wpływową funkcję.
 
Wybór został dokonany w czwartej rundzie głosowań. Prawdziwie demokratyczna procedura wyboru na stanowisko przewodniczącego zdarzyła się po raz pierwszy od 38 lat. O wyborze Antonio Tajaniego w ostatniej rundzie, kiedy konkurowało dwóch kandydatów, chadek i socjalista, zdecydowały głosy mojej grupy politycznej – EKR. Przez ponad dziesięć godzin wyborów toczyliśmy żmudne negocjacje, których efektem było zdystansowanie się Tajaniego od zapisów federalistycznej umowy zawartej między EPL i ALDE i zapewnienie o neutralności i dialogu politycznym z grupą EKR, a także o równoprawnym, zgodnym z zasadami parlamentarnej demokracji, wpływie naszej grupy politycznej na proces podejmowania decyzji w Parlamencie. W czasie dodatkowego nadzwyczajnego spotkania z grupą EKR Antonio Tajani odniósł się wyraźnie do spraw polskich i zadeklarował, że w jego agendzie nie znajdą się sprawy o charakterze politycznym w stosunku do państw członkowskich. Wyraził również osobiste przekonanie, że nie można krytyki państw członkowskich opierać na domysłach. Podstawą ewentualnych procedur musiałyby być zawsze jasne reguły i podstawy prawne. Podkreślił, że swoje przekonanie wyraża jako prawnik.
 
Nie jest moją rolą informowanie opinii publicznej o kuchni negocjacyjnej. Graliśmy na wielu fortepianach. Jak dotąd okazało się to skuteczne. Zdaję sobie jednak sprawę, że Parlament Europejski nie będzie dla nas miejscem błogiego spokoju. Jutro wybory wiceprzewodniczących i kwestorów. Liczę, że nasi kandydaci – Ryszard Czarnecki i Karol Karski – uzyskają stosowną liczbę głosów.

Powiązane wpisy

Leave a Reply