Dnia 15 sierpnia obchodzimy Święto Wojska Polskiego oraz Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Z tej okazji Anna Fotyga odwiedziła miejsca upamiętnienia naszych narodowych bohaterów. Wraz ze Stowarzyszeniem „Godność” była Minister Spraw Zagranicznych RP złożyła kwiaty pod pomnikiem Prezydenta Ronalda Reagana i Jana Pawła II. Stamtąd oficjele ruszyli pod pomnik Józefa Piłsudskiego, gdzie wraz z kandydatem na Prezydenta Miasta Gdańska, Kacprem Płażyńskim, oraz miejskimi radnymi złożyli wiązankę i oddali cześć bohaterom zwycięskiej Bitwy Warszawskiej. Kolejnym punktem oddania czci bohaterom ostatniego stulecia było spotkanie pod pomnikiem Anny Walentynowicz, po którym to wszyscy udali się na teren najstarszego gdańskiego klubu sportowego KKS Gedania Gdańsk. Tam, ksiądz proboszcz poprowadził modlitwę, zaś zebrani mieszkańcy i goście złożyli wiązanki kwiatów. W tym miejscu, Anna Fotyga przypomniała zebranym, jak trudnym terenem po wojnie było Pomorze i jak trudno kultywować było polskość na terenie Gdańska.
Dzisiaj obchodzimy wielkie polskie święto. To jest bardzo szczególny dzień, w którym upamiętniamy rocznicę Cudu nad Wisłą, to jest wielkie święto Matki Boskiej. Jest to dzień dla upamiętnienia zwycięstwa polskiego oręża – Dzień Wojska Polskiego – polskiego munduru, który był, jest i pozostanie dla nas wszystkich cenny. Chcemy, żeby w Gdańsku był on zawsze widoczny
– zaznaczyła Poseł do Parlamentu Europejskiego.
To miejsce po uzyskaniu przez Polskę niepodległości, właśnie boiska klubu Gedniania były światkami manifestacji polskości w tym bardzo trudnym żywiole. […] Ta sztafeta pokoleń pokazała, jak wielką wartością był ten klub. Za dwa tygodnie będziemy czcili rocznicę wybuchu II Wojny Światowej. I CI wszyscy wspaniali przywódcy, którzy zaangażowali się w budowę polskiego sportu na terenie Gdańska, ale i polskości, kształcenia formacji młodego pokolenia Polaków, zginęli w pierwszych dniach wojny, a także po kolei wywiezieni do Stutthofu. Oni są już wolni, oni spełnili swoją powinność.
Stąd moja obecność tutaj, bo jest pewna klamra, która spina Cud nad Wisłą z funkcjonowaniem klubu Gedania i przywrócenie tej tradycji uważam za nasz patriotyczny obowiązek
– powiedziała Anna Fotyga odnosząc się do tego, co przesądziło, iż to własnie w tym miejscu, a nie Bazylice Mariackiej, postanowiła świętować ten wyjątkowy dla Polski dzień.
