Kontrowersyjna współpraca UE z Rosją i Chinami w badaniach kosmicznych

Anna Fotyga wystosowała w dniu dzisiejszym poniższe zapytania do Komisji Europejskiej w sprawie kontrowersyjnej współpracy z Rosjąi Chinami w badaniach kosmicznych:

Dzisiejszy start rakiety Falcon-9 wraz z kapsułą Crew Dragon przyniósł przełom w załogowych misjach kosmicznych, a Stany Zjednoczone uniezależniły się od Rosji w obszarze współpracy kosmicznej. Ze względów politycznych, militarnych, finansowych, naukowych, czy też technologicznych, jest to logiczna i racjonalna decyzja. Żałuję, iż Unia Europejska podąża w przeciwnym kierunku, kontynuując kontrowersyjną współpracę z Rosją i Chinami. Analiza projektów R&I wdrożonych w ramach FP-7 jasno pokazuje, iż UE jednakowo traktuje autorytarną Rosję i  Chiny, jak  USA. Oczywistym jest, iż rosyjska strategia jest nastawiona na taką współpracę, zapewniającą jej dopływ środków i nowych technologii oraz służącą uzależnianiu Europy. Tymczasem Rosja nie może ani dostarczyć przełomowych technologii, ani nie zapewni nam żadnej autonomii. Przeciwnie, jej programy są przestarzałe, drogie, toczone przez skandale korupcyjne. Nie możemy zapominać, iż technologie kosmiczne mają także zastosowanie militarne. Rosjanie tego nie ukrywają. Nie wiem, jak Komisja wyobraża sobie współpracę z szefem Roskosmosu, Dmitrijem Rogozinem, objętym sankcjami UE, USA i Kanady.

Wybór Rosji czy Chin jako partnerów jest nie tylko kontrowersyjny ze względów politycznych, ale wręcz oddala nas od kosmosu. Amerykanie dzięki programowi Artemis mają już za 4 lata powrócić na księżyc, planują załogowy lot na Marsa. Cele współpracy z Rosjanami i Chinami są o wiele mniej ambitne. 

Czy Komisja zamierza przeprowadzić rewizję współpracy partnerskiej w ramach polityki kosmicznej i dostosować ją do sytuacji geopolitycznej , a także dokonać oceny merytorycznej tej współpracy?

 

 

 

Powiązane wpisy

Leave a Reply