„Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje.” W PE upamiętniono 100. rocznicę powrotu Polski nad Bałtyk

10 lutego 1920 roku generał Józef Haller w Pucku wrzucił do Bałtyku obrączkę, symbolicznie ponownie łącząc Rzeczpospolitą z morzem. Wydarzenie to wpłynęło na kształt niepodległej Polski.Wczoraj, w związku z niebawem przypadającą 100. rocznicą powrotu Polski nad Bałtyk, w Parlamencie Europejskim miało miejsce wydarzenie kulturalne pt. „Zaślubiam Cię… Współczesna sztuka polska w stulecie powrotu Polski nad Bałtyk „, w ramach którego odbył się koncert tria wybitnych polskich muzyków w składzie: Łukasz Długosz, Agata Kielar-Długosz oraz Andrzej Jungiewicz. W trakcie koncertu miało miejsce światowe prawykonanie utworu autorstwa Pani Iwony Kisiel „Once Upon the Sea…”. Po koncercie otwarta została wystawa polskiej sztuki marynistycznej, na której zaprezentowane zostały dzieła wybitnych polskich artystów. Całe wydarzenie zorganizowane zostało we współpracy z Akademią Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz Muzeum Narodowym w Gdańsku. Inicjatorem i organizatorem uroczystości w Parlamencie Europejskim była eurodeputowana PiS Anna Fotyga. Wcześniej miała miejsce międzynarodowa konferencja „Bezpieczeństwo morskie i niebieska gospodarka”, poświęcona wolności żeglugi i przyszłości handlu morskiego. W konferencji udział wzięło szereg międzynarodowych ekspertów ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Tajwanu, a także przedstawiciele polskiego rządu i firm. Podczas konferencji zaprezentowano plany rozwoju polskich portów.

„Rok 2020 jest dla nas Polski momentem wyjątkowym. Sto lat temu, 10 lutego 1920 r. w Pucku odbyły się symboliczne zaślubiny Polski z morzem, uczczono w ten sposób powrót Polski nad Bałtyk, z którym była ona związana od początków swojej państwowości” – mówiła Anna Fotyga. Jak dodała, setna rocznica tego niezwykle ważnego wydarzenia historycznego jest doskonałą okazją do upowszechniania wiedzy o tym fakcie poza granicami naszego kraju, ale również do promowania sztuki polskiej tematycznie związanej z morzem. Eurodeputowana PiS mówiła, że od czasów pierwszych Piastów Polska i Bałtyk są ze sobą złączone w wielu wymiarach, także w kulturze. „Dlatego cieszę się, że w stulecie „zaślubin” w brukselskich przestrzeniach po raz kolejny zajaśniała sztuka polska, w tym artystów mojego ukochanego Pomorza, tym razem o tematyce marynistycznej” – stwierdziła. Jak mówiła, jest to rezultat wielomiesięcznej pracy wielu osób, przede wszystkim pana profesora Arkadiusza Sylwestrowicza, który zaskakuje zarówno wielością formy – malarstwo, film, fotografia i happening – jak i przedstawionej tematyki. Wystawa „Zaślubiam Cię… Współczesna sztuka polska w stulecie powrotu Polski nad Bałtyk” ukazuje znaczenie gospodarcze, militarne, polityczne, a także walory turystyczne Bałtyku. Gdańsk, Sopot, Kuźnica, Ustka, Jastrzębia Góra, a przede wszystkim Gdynia, miasto-port zbudowane od podstaw w okresie międzywojennym, w wizjach artystycznych Henryka Baranowskiego, Kazimierza Śramkiewicza, Maksymiliana Kasprowicza, Romana Usarewicza czy Mariana Mokwy dają wyobrażenie o roli morza dla współczesnej Polski.

Wystawę wraz z Poseł Anną Fotygą otwierał rektor ASP w Gdańsku, profesor Krzysztof Polkowski. W swoim wystąpieniu podkreślił znaczenie ASP dla kultury Pomorza i Polski. Jako przykład wskazał projekt katalogu wystawy „Zaślubiam Cię… ” pięknej, eleganckiej pracy profesor Anity Wasik, wykładowcy ASP. Profesor Polkowski wyrazy wdzięczności skierował również do mecenasów sztuki, polskich firm Energa i LOTOS oraz do partnerów wystawy Fundacji Tadeusza Kantora, Galerii BWA w Olsztynie oraz Muzeum w Koszalinie.

Arkadiusz Sylwestrowicz, kurator wystawy mówił, że morze jest silnym żywiołem, niepozostawiającym artysty obojętnym, a wystawa „Zaślubiam Cię… Współczesna sztuka polska w stulecie powrotu Polski nad Bałtyk” ma w przekrojowej formie ukazać dzieła sztuki związane z polskim morzem. Kurator wystawy mówił, że gros zaprezentowanych tu twórców mieszkało na Wybrzeżu i edukowało się na gdańskiej uczelni artystycznej, ale byli i tacy, którzy tylko doraźnie czerpali inspirację z plaż i portów bałtyckich. „Ich twórczość wyznacza linię w polskiej sztuce, która począwszy od 10 lutego 1920 roku, ciągnie się nieprzerwanie do współczesności” – dodał Sylwestrowicz. Artysta tłumaczył, że inspiracjom różnymi elementami rzeczywistości morskiej – pejzażami, portami, statkami, ludźmi morza – towarzyszy zmienność form wypowiedzi artystycznych: od malarstwa realistycznego, impresjonistycznego, abstrakcyjnego poprzez happening, fotografię, wideo.”Istotny jest fakt, że temat marynistyczny wciąż żyje i ma się dobrze. Współczesna sztuka – także dzięki bogatszym możliwościom formalnym – nie przestaje go eksploatować i wydobywać z niego treści i sensów, które wciąż mogą zaskakiwać i inspirować odbiorców” – podkreślał.

W otwarciu wystawy wśród kilkuset gości, przedstawicieli korpusów dyplomatycznych, unijnych instytucji oraz belgijskiej Polonii, uczestniczył również europejski komisarz ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski. „Historia Polski to były wieki odpychania Polski od morza i naszej determinacji w utrzymaniu się na nim” – mówił komisarz. Jak dodał, to co się stało 100 lat temu, było dopełnieniem niepodległości, która wróciła do Polski w 1918 roku. Janusz Wojciechowski podkreślał, że morze bałtyckie jest ważne nie tylko dla Polski, ale również dla 7 innych państw UE, które nad nim leżą i ubolewał, że choć dokładnie tyle samo unijnych państw leży nad morzem śródziemnym, to polityka śródziemnomorska jest zdecydowanie bardziej obecna w polityce europejskiej. Komisarz Wojciechowski podkreślał, że w przeszłości związki morza z rolnictwem były bardzo silne i że zarówno transport, jak i rolnictwo były wysoce ekologiczne i były niczym innym jak realizacją obecnego dzisiaj Europejskiego Zielonego Ładu. „Wielkim wyzwaniem jeśli chodzi o rolnictwo jest prowadzenie gospodarki rolnej bardziej przyjaznej środowisku, z większym szacunkiem dla klimatu, aczkolwiek z uwzględnieniem interesów rolników. Bardzo ważna jest synergia między polityką rolną, a szeroko pojętą ochroną środowiska, w tym też ochroną morza” – dodał. Mówiąc, że 100 lecie powrotu polski nad Bałtyk jest historycznym momentem, komisarz wyraził nadzieję, że kolejne stulecia będą okresem współpracy i rozwoju. „Jest to kluczowe dla dobrej przyszłości Polski i dla dobrej przyszłości Europy” – zakończył.

Powiązane wpisy

Leave a Reply