Rosja na cenzurowanym po kontrowersyjnym prawie uderzającym w niezależne dziennikarstwo

Dziś w Strasburgu, podczas ostatniej w tym roku debaty PE, europosłowie dyskutowali na temat rosyjskiej ustawy o obcych agentach. W debacie, w imieniu grupy EKR, głos zabrała Anna Fotyga.

Anna Fotyga, współautorka rezolucji PE, przypomniała, że Związek Sowiecki był wyjątkowo opresyjny i brutalny wobec niezależnych dziennikarzy, wielokrotnie pozbawiając ich życia. „Niestety w Federacji Rosyjskiej Putina widzimy wiele analogicznych zachowań” – dodała eurodeputowana zauważając, że pewne kroki poczynione przez Kreml niestety przypominają wydarzenia z przeszłości.
Polska polityk w tym kontekście wspomniała postać Anny Politowskiej, niezależnej dziennikarki zamordowanej w Moskwie w 2006 roku oraz innych represjonowanych odważnych dziennikarzy, którzy chcieli jedynie przekazywać niezależne, rzetelne informacje społeczeństwu rosyjskiemu.
„Niestety ustawa o obcych agentach w swoim ostatnim kształcie podpisana 2 grudnia przez Władimira Putina jest kolejnym krokiem w stronę zastraszenia niezależnych dziennikarzy i blogerów” – stwierdziła była szefowa polskiej dyplomacji.
Anna Fotyga stanowczo potępiła ten projekt i podkreśliła, że w rezolucji PE wzywa Rosję do wycofania się z niego.

Tekst rezolucji:
https://www.europarl.europa.eu/…/doc…/RC-9-2019-0258_EN.html

W listopadzie 2019 rosyjska Duma przyjęła legislację poszerzającą zakres i zastosowanie obowiązującego już i budzącego kontrowersje prawa o „obcych agentach wpływu” (foreign agents). Przepisy te, oryginalnie przyjęte w 2012 roku, w praktyce uznają wszystkie organizacje pozarządowe oraz media, a także grupy obrońców praw człowieka przyjmujące jakiekolwiek finansowanie spoza Rosji, za „obcych agentów wpływu”. Organizacje takie są w Rosji stygmatyzowane, a przepisy ograniczają podstawowe prawa i wolności.
W myśl nowych poprawek, również pojedyncze osoby – w tym indywidualni użytkownicy mediów społecznościowych – muszą na swoich materiałach oznaczać się jako „obcy agenci wpływu”, co nie tylko wpływa na ich wiarygodność, ale również może zagrażać bezpieczeństwu.
Przepisy te stoją w sprzeczności z międzynarodowymi zobowiązaniami Federacji Rosyjskiej, a także w daleko idący sposób ograniczają przestrzeń dla wolności słowa oraz mediów.

Powiązane wpisy

Leave a Reply