W środę podczas sesji plenarnej w Strasburgu, odbyła się debata na temat sytuacji w Iraku, a w szczególności antyrządowych demonstracji. W dyskusji udział wzięła eurodeputowana PiS, Anna Fotyga.
Anna Fotyga mówiła, że okres po upadku ISIS, pomimo wielu trudności i problemów, był czasem nadziei. „Niestety, obecnie mamy do czynienia z masowymi demonstracjami przeciwko korupcji, bezrobociu i słabemu poziomowi usług publicznych” – powiedziała Fotyga. Była minister spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego oceniła, że reakcja ze strony rządowej była najprawdopodobniej nadmierna, powodując w konsekwencji wiele ofiar. „Także możemy dostrzec ślady prowokacji, prawdopodobnie z zaangażowaniem Iranu, który wsparł lokalne milicje, wykorzystujące snajperów rozmieszczonych na dachach budynków” – oświadczyła europosłanka. Jak podkreślała, sytuacja powodowała coraz więcej i więcej ofiar. „Zabitych zostało wielu młodych ludzi, ponad 6 tys. osób zostało rannych” – dodała polska polityk.
Eurodeputowana stwierdziła, że konieczne jest zaangażowanie Unii Europejskiej w tę sprawę i poparcie rządu premiera Adila Abd al-Mahdiego. „Jednakże musimy zażądać, by podjęto wszelkie niezbędne działania, tak aby uniemożliwić kolejne akty przemocy” – podsumowała Fotyga.
