8 maja – dzień zwycięstwa czy nowa okupacja?

Dla mego regionu – zmęczonej wojną Europy Środkowej i Wschodniej – 8/9 maja 1945 roku nie był dniem wyzwolenia, gdyż niemieckiego okupanta, przy akceptacji Zachodu, zastępował sowiecki sołdat. Już sto dni później augustowskie lasy stały się miejscem potwornej Obławy – największej zbrodni w Europie do czasów wojny w Jugosławii. Polacy nie stracili jednak ducha wolności, o czym świadczy fenomen Żołnierzy Wyklętych. Ten duch walki z obcym nam systemem i narzuconą siłą komunistyczną władzą powracał w powojennych dziejach wielokrotnie: w 1956, 1968, 1970, czy 1980 roku – podczas krwawo tłumionych przez komunistyczne władze demonstracji i strajków robotników, studentów, górników czy stoczniowców. Bez ich poświęcenia nie byłoby wolnej Polski. Przypominałam o tym wielokrotnie w Brukseli i w Strasburgu. Zawsze pamiętam składając kwiaty na mogiłach naszych bohaterów tutaj w Polsce, ale także rozsianych po całym świecie.
Anna Fotyga

Powiązane wpisy

Leave a Reply