Propaganda: „Broń używana przeciwko nam ciągle się rozwija” (wywiad)

Zachęcamy do zapoznania się z wywiadem umieszczonym na stronie Parlamentu Europejskiego w 24 językach państw członkowskich UE.

Interview with Anna Fotyga      
Anna Fotyga 

“Duży niepokój wzbudzają platformy społecznościowe” ostrzega sprawozdawczyni w sprawie dezinformacji

Wroga propaganda, której celem jest podważenie UE, może wpłynąć na zbliżające się wybory europejskie. Europosłowie są szczególnie zainteresowani platformami społecznościowymi i proponują nowe środki. O rekomendacjach w sprawie unijnej komunikacji strategicznej w celu przeciwdziałania wrogiej propagandzie stron trzecich rozmawiamy z autorką parlamentarnego sprawozdania na ten temat, Anną Fotygą (EKR, PL).

Parlament wzywa do podjęcia dalszych działań przeciwko dezinformacji

Zgodnie ze sprawozdaniem, które będzie omawiane i głosowane podczas lutowego posiedzenia plenarnego, rozpowszechnianie dezinformacji przy pomocy nowych narzędzi (takich jak aplikacje komunikacyjne, optymalizacja wyszukiwarek, manipulacja dźwiękami lub obrazami) stało się bardziej wyrafinowane i bardziej agresywne. Sprawozdanie potępia coraz bardziej agresywne działania ze strony Rosji, Chin, Iranu i Korei Północnej, które według posłów do PE starają się podważyć europejskie demokracje i suwerenność wszystkich państw Partnerstwa Wschodniego, a także wpłynąć na wybory i wspierać ruchy ekstremistyczne.

Sprawozdawczyni Anna Fotyga wyjaśnia:

W jakim stopniu wybory europejskie są zabezpieczone przed ingerencją osób trzecich, cyberatakami i wrogą propagandą?

Mówimy o 27 równoległych, unikalnych procedurach wyborczych w każdym państwie członkowskim, które mogą być celem wrogich podmiotów stosujących specjalnie opracowane zestawy narzędzi: nielegalne wykorzystanie botów, algorytmów, sztucznej inteligencji, trolli, spreparowanych nagrań i fałszywych kont w kampaniach politycznych, a także cyberataków podczas procesu wyborczego.

Jestem przekonana, że po niedawnych przypadkach ingerencji w wybory i referenda państwa członkowskie zaczęły bliżej przyglądać się sytuacjom na swoich terytoriach. Jednakże inwestowanie w zdolność do przeciwdziałania kampaniom dezinformacyjnym i poprawa zdolności obywateli do wykrywania dezinformacji wymaga czasu, a broń wykorzystywana przeciwko nam stale się rozwija. Dlatego podjęto pewne konkretne kroki na poziomie UE, takie jak unijny kodeks postępowania w zakresie dezinformacji, który zapewnia przejrzystość reklamy politycznej i zachęca do podjęcia zdecydowanych działań przeciwko fałszywym kontom na platformach społecznościowych.

Co musimy zrobić dla poprawy sytuacji?

Powinniśmy myśleć o krok do przodu, a nie tylko reagować. Zdecydowanie musimy bardziej się skupić na złośliwym wykorzystaniu sztucznej inteligencji oraz jednocześnie ją rozwijać i stosować, aby móc temu skutecznie przeciwdziałać.

Kluczowe dla sukcesu jest podanie do publicznej wiadomości tożsamości sprawców, ich sponsorów i celów, które starają się osiągnąć. Solidna reakcja Unii powinna obejmować szereg środków, w tym ukierunkowane sankcje.

Czy niektóre kraje UE są bardziej narażone na dezinformację?

Agresywne operacje informacyjne są częścią szerszej strategii. Wojna informacyjna towarzysząca ofensywie wojskowej powinna być traktowana poważnie i powinno się jej przeciwdziałać z determinacją zachowując jedność. Rosyjskie kampanie dezinformacyjne w dalszym ciągu koncentrują się głównie na wschodniej Ukrainie i na Krymie, ale są także skierowane do krajów, w których widzą powiązania kulturowe, historyczne, językowe lub polityczne. W ramach projektu EUvsDisinfo zdemaskowano ponad 4000 przypadków kampanii dezinformacyjnych dotyczących wielu różnych tematów.

W jaki sposób możemy się upewnić, że przeciwstawiając się propagandzie nie ograniczamy wolności słowa i nie sprzyjamy cenzurze?

Jak podkreślamy w naszym sprawozdaniu, wolność słowa i wypowiedzi, a także pluralizm mediów, stanowią sedno prężnych społeczeństw demokratycznych i zapewniają najlepszą ochronę przed dezinformacją i wrogą propagandą. Cenzura by nas osłabiła. Właśnie dlatego podkreślamy znaczenie pluralizmu i przejrzystości własności mediów. Największym problemem, na który zwracamy uwagę w naszym raporcie, są platformy społecznościowe. Rozumiemy, że zakazywanie podejrzanych kont może być postrzegane jako cenzura, a zatem takie działania muszą być jasno uzasadnione.

Dezinformacja – co myślą Europejczycy 
  • 73% użytkowników Internetu w UE (66% w Polsce) obawia się dezinformacji w Internecie lub dezinformacji podczas okresów wyborczych. 
  • 85% respondentów postrzega fake newsy jako problem w ich kraju, a 83% postrzega go jako problem dla demokracji w ogóle. 

Eksperci są zgodni, że zjawisko dezinformacji ma większy oddźwięk niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ narzędzia cyfrowe ułatwiają i obniżają koszty publikowania i udostępniania wiadomości lub informacji online

EU affairs

Interview with Anna Fotyga      
Anna Fotyga 

Hostile propaganda that seeks to undermine the EU could influence the upcoming European elections. We talked to MEP Anna Fotyga about how to counteract it.

Parliament calls for more action against disinformation

MEPs are especially concerned about propaganda spread through social media platforms. Experts agree that the disinformation phenomenon is having a bigger impact than ever before as digital tools make it easier and cheaper for anyone to post and share news or information online.

A new report, to be voted on during February’s plenary session in Strasbourg, sets out recommendations on how to counteract propaganda by non-EU countries.

According to the report, the spread of disinformation has become more sophisticated due to new tools, such as private messaging apps, search engine optimisation, manipulated sound or images, as well as more aggressive.

The report condemns increasingly aggressive action by Russia, China, Iran and North Korea, which according to MEPs seek to undermine European democracies and the sovereignty of all Eastern Partnership countries, as well as influence elections and support extremist movements.

We talked to report author Anna Fotyga, a Polish member of the ECR group, to find out more:

How safe are European elections from interference by third parties, cyberattack and hostile propaganda?

We are talking about 27 parallel unique electoral processes in each member state, which can be targeted by hostile actors using a tailor-made set of tools: the malicious use of bots, algorithms, artificial intelligence, trolls, deepfakes and fake accounts in political campaigns as well as cyberattacks during the electoral process.

I am sure that following recent cases of meddling in elections and referenda, member states have started to assess situations within their territories. However, investing in capacity to counter disinformation campaigns and improve the ability of citizens to detect disinformation takes time, plus the weapons used against us are continuously evolving. This is why some specific steps have been taken at the EU level, like the EU Code of Practice on Disinformation, which ensures transparency of political advertising and encourages decisive action against fake accounts on social media platforms.

What do we need to do to improve?

We should think one step ahead, rather than merely reacting. We definitely need to put more focus on the malicious use of artificial intelligence – and developing and employing AI in order to be able to effectively counteract it.

Critical to success is publicly naming the perpetrators, their sponsors and the goals they seek to achieve. A robust response by the Union should include a range of measures including targeted sanctions.

Are some EU countries more vulnerable to disinformation?

Aggressive information operations are part of a broader strategy. Information warfare accompanying military offensives should be taken seriously and counteracted with determination and unity. Russia’s disinformation campaigns continue to focus heavily on eastern Ukraine and Crimea, but always targets countries where it sees cultural, historical, linguistic or political links. The EUvsDisinfo project has debunked over 4,000 cases of disinformation campaigns on a wide variety of subjects.

How can we make sure that while countering propaganda we do not encourage censorship or hamper freedom of speech?

As we highlight in our report, freedom of speech and expression as well as media pluralism are at the heart of resilient democratic societies and provide the best safeguards against disinformation and hostile propaganda. Censorship would undermine us. This is why we underline the importance of the transparency of media ownership and pluralism. The biggest concern we highlight in our report are social media platforms. We understand that the banning of suspicious accounts may be seen as censorship, and therefore, such actions must be clearly justifiable.

Disinformation: what Europeans think 
  • 73% of internet users in the EU are concerned about online disinformation or misinformation during election periods (eurobarometer survey October 2018) 
  • 85% of respondents perceive online fake news as a problem in their country and 83% perceive it as a problem for democracy in general (eurobarometer survey February 2018) 

Powiązane wpisy

Leave a Reply