„Pomoc humanitarna UE a prowadzona przez Damaszek polityka eksterminacji i depopulacji” to temat interpelacji skierowanej przez Annę Fotygę do Komisji Europejskiej. Pełną treść zapytania zamieszczamy poniżej:
Trwająca od 6 lat wojna domowa w Syrii, zainspirowana tzw. arabską wiosną w Libii, Tunezji i Egipcie, pochłonęła setki tysięcy ofiar, w tym kobiet i dzieci. Przez ten czas w kraju zamiast wiatru wolności, wciąż czuć zapach prochu, a nawet broni chemicznej. Nie wszystkie ofiary zginęły w wyniku działań wojennych. Wielokrotnie reżim Baszara al-Asada oskarżany był o porwania, stosowanie tortur i wykonywanie pozasądowych egzekucji. Świat dowiaduje się o nich codziennie, m.in. dzięki działalności Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka. O tym, jak straszna śmierć czeka wrogów reżimu mówią tzw. zdjęcia Cezara. Skalę morderstw i tortur ujawnił opublikowany niedawno raport o ludzkiej rzeźni w więzieniu Sajdnaj. Jasne jest, iż Asad -przy wsparciu Moskwy i Teheranu-realizuje politykę eksterminacji i depopulacji. Tym istotniejsze jest wsparcie humanitarne dla dotkniętych wojną Syryjczyków. Niestety, jak we wrześniu ub.r. udowodnił rosyjski nalot na konwój humanitarny w pobliżu Aleppo, także w tym zakresie wojna w Syrii przekracza znane nam granice. Pomimo tego Asad stara się narzucić formę i tryby pomocy humanitarnej.
Jaką kwotę od 2011 r. UE przeznaczyła na pomoc humanitarną w Syrii?
Pomoc o jakiej wartości przekazana była:
– bezpośrednio reżimowi Asada oraz za pośrednictwem organizacji powiązanych z partią Baas, jej funkcjonariuszami czy też organizacji związanych z Asmą al- Asad (m.in.Al-Bustan Association, Syria Trust for Development);
– niezależnym organizacjom?