Anna Fotyga o wyborach w Gruzji

W zeszłym tygodniu Anna Fotyga uczestniczyła w misji obserwacyjnej Parlamentu Europejskiego, która udała się do Gruzji w celu obserwacji przebiegu pierwszej tury wyborów parlamentarnych w tym kraju. Podczas czterodniowego pobytu przewodnicząca SEDE odbyła szereg spotkań z przedstawicielami organizacji międzynarodowych, władzami gruzińskimi oraz przedstawicielami partii politycznych, w tym opozycyjnego Zjednoczonego Ruchu Narodowego (partia rządząca Gruzją od czasu Rewolucji róż do wyborów w 2012 roku). W dniu wyborów, 8 października, Anna Fotyga obserwowała przebieg głosowania w lokalach wyborczych w Tbilisi i Mtskhecie.

Podsumowując przebieg wyborów, w trakcie wczorajszego posiedzenia komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego, Anna Fotyga podkreśliła, iż jej największe obawy budzi rozwój wydarzeń podczas nadchodzących trzech tygodni. „Sygnały o przypadkach zastraszeń i zarzuty zaangażowania administracji w okresie przedwyborczym są niepokojące.” Europoseł zwróciła uwagę, że partia, która w wyborach zajęła trzecie miejsce – Sojusz Patriotów Gruzji- jest otwarcie prorosyjska, co wpłynie znacząco na sytuację w parlamencie. Dwie partie ewidentnie proeuropejskie, które stanowiły dotąd bardzo odpowiedzialną opozycję, przegrały. „Można już teraz wyobrazić sobie ton i styl debaty, który będzie panował w parlamencie o takim składzie”- powiedziała przewodnicząca SEDE, zaznaczając, iż jest to powód do niepokoju.
Drugą, niezwykle istotną kwestią, jest sprawa telewizji Rustavi 2. „Musimy stale podkreślać, że jeżeli w Gruzji ma istnieć i funkcjonować prawdziwa opozycja, co jest kluczową kwestią, niezbędne jest zachowanie pluralizmu w mediach” – stwierdziła Anna Fotyga. Przewodnicząca SEDE zaznaczyła, że w rozmowach z przedstawicielami głównej partii opozycyjnej, mocno podkreślała, że to bardzo ważne, aby pozostali opozycją parlamentarną. „Obecność w parlamencie daje pewne możliwości oddziaływania na opinię publiczną, nawet w trudnej sytuacji. Nieobecność zwykle ogranicza możliwości przekazu. Konieczna jest nasza obecność w drugiej turze wyborów. Musimy dopilnować, aby rezultat tych wyborów oznaczał również przetrwanie demokratycznej Gruzji” – zakończyła Anna Fotyga.

Powiązane wpisy

Leave a Reply